27 maja ja i reszta klasy 5c, razem z opiekunami, wyjechaliśmy na wycieczkę do Warszawy. Wyruszyliśmy z Lusowa o godzinie 8:00. Do pierwszego punktu zwiedzania – Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN – dotarliśmy o 13:00. Poznaliśmy tam kulturę i zwyczaje Żydów. W tym samym budynku oglądaliśmy wystawę pt.: W Polsce króla Maciusia. W królestwie Maciusia było mnóstwo gier i zabaw, więc bawiliśmy się świetnie. Około 18:00 dotarliśmy do hostelu. Po obiadokolacji wybraliśmy się na spacer Krakowskim Przedmieściem. Dotarliśmy do fontann. Połączenie ruchu wody z efektami świetlnymi stworzyło wspaniałe widowisko. Następnego dnia po śniadaniu poszliśmy do Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Tam poznaliśmy życie i twórczość pianisty. Około 13:00 odwiedziliśmy Warszawską Syrenkę. Poziom wody w Wiśle był bardzo wysoki. Rzeka wylała. Na szczęście Syrenka nie odpłynęła, więc mogliśmy – w jej towarzystwie – zrobić sobie zdjęcia i zjeść przekąski. Niestety, zaczęło padać, dlatego szybko udaliśmy się do metra, którym dojechaliśmy na Stadion Narodowy. Zwiedziliśmy trybuny i szatnie, posiedzieliśmy też na ławce rezerwowych. Do hostelu na obiadokolację wróciliśmy około 19:00.
W środę, 29 maja po śniadaniu poszliśmy do Zamku Królewskiego. Tam poznaliśmy historię tego miejsca. Patrząc na przepiękne, królewskie komnaty, trudno było uwierzyć, że ten zamek w czasie wojny był zrównany z ziemią. Wewnątrz odbywały się różne warsztaty. My sprawdziliśmy swoje zdolności w pozłotnictwie. Z zamku udaliśmy się do Grobu Nieznanego Żołnierza, gdzie oglądaliśmy zmianę warty. Około godziny 13:30, wyruszyliśmy w powrotną podróż. Do naszej szkoły w Lusowie dotarliśmy po 19:00, gdzie czekali na nas rodzice.
Podsumowując, wycieczka bardzo mi się podobała. Dowiedziałam się dużo nowych informacji i przy tym miło spędziłam czas.
Nadia Drożdż, Vc